Misiaki ♥

Wydarzenia

Komentuj regularnie bloga i zostań Komentatorem Dwutygodnia, który zgarnia 30 stardollarów!

Właśnie rusza 3 edycja "Ringu!". Zwycięzca zgarnia 60 stardollarów i zdjęcie w pasku oraz tytuł "Doll miesiąca"!

sobota, 21 lipca 2012

Co jest już niemodne?


Kochani!

Dziś po raz trzeci przedstawię Wam mój subiektywny pogląd na "trendy" w naszym różowym świecie stardoll. Poprzednio pisałam o bandanie i klubach. Wasze liczne komentarze do poprzednich artykułów, świadczą, że chyba lubicie ten cykl, z czego bardzo się cieszę.

1.) Cienie LUXE



Pamiętam swoje początki na stardoll... Nawet nie wyobrażacie sobie jak pragnęłam mieć kilka stron cieni LUXE w swoich kosmetykach. Zazdrościłam wszystkim "sweetaśnym" panienkom, które stać  było na ten niebosiężny zakup. Każdy, kto miał LUXE był utożsamiany z bogactwem i stylem...

Teraz nie potrafię tego pojąć. Kiedyś gotowa byłabym zabić za te błyszczące cienie, dziś - nie rozumiem, jak mogłam mieć taki gust, choć chyba każdy na stardoll miał kiedyś taką "fazę", dopiero z czasem wyrabiamy sobie poczucie smaku.

Dziś, makijaże z użyciem tych drogich cieni są raczej rzadkością. Nawet, jeśli komuś podobają się kolory, to raczej stawia wirtualnym pędzelkiem przysłowiową "kropeczkę", aby nie uzyskać wrażenia tandety. W ten sposób powieka leciutko się błyszczy, ale nie lśni żarówiastym kolorem, aż do brwi. Podobnie rzecz ma się ze szminkami.

Ja stawiam na matowy make-up, przy użyciu tańszych, ale ładniejszych kosmetyków DOT. W ten sposób doll wyglądana bardziej naturalnie i nie świeci się jak choinka.

2.) UBIERANKI


Kiedy założyłam swoje pierwsze konto na stardoll, zrobiłam to z myślą o ubierankach. Gdy byłam małą dziewczynką bardzo lubiłam ubierać gwiazdy. Ale żeby zapisać je w albumie i mieć dostęp do wielu innych zabaw musiałam mieć konto na stardoll. Za namową NajlepszejVery - mojej przyjaciółki - założyłam pierwsze konto (oczywiście nie to, którym dysponuję obecnie).

Teraz ubieram lalki, tylko po to, aby zarobić kasę. Powiem Wam szczerze, że nawet szczególnie nie dbam o to, co na nie wkładam. Nie wiem, jak Wy, ale ja już wyrosłam z tych ubieranek. Nie są one głównym celem stardoll, ale początkowo tak myślałam. Większość, chyba nawet wszyscy, skupiają sie na wyglądzie swoich doll i wystroju apartamentów, jeszcze inni chcą osiągnąć sławę. Ale prawie nikt całymi godzinami nie ubiera gwiazd, prawda? Zresztą moich ulubionych gwiazd nie ma w ubiernkach i nie mogę przeżyć, że jeszcze nie zrobili Iana, a ciągle dodają jakieś mniej sławne lalki celebrytów cieszących się sławą w rodzimych krajach. 
Co sądzicie o artykule? Jakie są Wasze opinie na poruszone tematy?


15 komentarzy:

  1. ehh.. pamiętam ten szał kosmetyków LUXE ;D
    Sama miałam świra na ich punkcie i miałam tego trochę, no ale teraz nie są już zbyt wiele warte ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pamiętam jak jeszcze nie miałam konta na strdollu i bardzo lubiłam ubierać gwiazdy ale teraz kompletnie mi się to znudziło. Cienie z LUXE według mnie nie są brzydkie, ale należy używać ich z umiarem, kiedyś sama bardzo chciałam mieć te cienie .

    OdpowiedzUsuń
  3. cienie z LUXE kiedyś mi się podobały, ale teraz się z tobą zgodzę- wyglądają bezsensu- teraz używam własnie matowych i tą " kropeczke" do dodania blasku- a szminek w ogóle nie mam- nie podobają mi się:) zgadzam się z tymi opisniami całkowicie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cenie z LUXE.. :D Też chciałam je mieć, ale na szczęście ograniczyłam się do kupna tylko jednej sztuki <: A te ubieranki.. Przez cały czas na stardoll ubrałam z dwie, może trzy.Zastanawiałam się tylko, komu to potrzebne xD Fajny artykuł. ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie lubiłam kosmetyków Luxe.Były i będą dla mnie okropne.Zgadzam się z tobą.A ubieranki lubię od czasu do czasu.Zazwyczaj gdy się nudzę i nie mam co robić.

    Kocham twoje artykuły.Są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście posiadam tylko jeden cień firmy LUXE, którego i tak używam bardzo rzadko. A na początku podobnie jak Ty bardzo chciałam posiadać te cienie, szminki itp. Zgadzam się z Tobą całkowicie i moja "faza" na sweetaśne, błyszczące LUXE przeminęła z wiatrem. Gdybym miała wybierać między DOT, a LUXE z pewnością wybrałabym to pierwsze :) Co do ubieranek to jestem tu za namową kuzynki. Niestety moje pierwsze konto zostało skasowane gdzieś na początku 2010 roku i wtedy zrezygnowałam ze Stardoll. Jednak po przeprowadzce ze wsi do miasta, z tego względu, że nie miałam co robić wróciłam do tej gry wraz z początkiem 2012 roku :] Laleczki gwiazd ubieram tylko po to, żeby zarobić Starmonetki. Nie wykorzystuję ich do przyozdobienia Albumu czy prezentacji. Czasem tylko zgłaszam się do stardoll'owych konkursów ogłoszonych przez Administrację :)

    Mój nick na Stardoll to agus.ehee.

    OdpowiedzUsuń
  7. Luxe już na prawdę nie jest modne ;pp

    OdpowiedzUsuń
  8. Luxe.. o tak pamiętam, jak ja również za nimi szalałam.. oczy wymalowane pod brwi.. xd teraz uważam że to tandeta i wolę stare cienie :)
    a co do ubieranek, gdy miłam jakieś 12 lat uwielbiam się w to bawić, teraz jest to dla mnie nudne ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. hahah pamiętam ten szał na LUXE, sama mam jeden ale go już nie używam... bo faktycznie tandeta ;/ i zgadzam to jest juz nie modne.

    Co do ubieranek, tak jak ty załozyłam stardoll dla ubieranek bo wchodziłam na stardoll dla nich i z czasem załózyłam konto. (konto mam do teraz)

    ~piesrudycwaniak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. [...].. teraz już wcale nie gram w ubiernaki. (zapomniałam dodać)

      Usuń
  10. Mnie do LUXE jakoś nigdy nie ciągnęło. Owszem miałam fazę na słitaśne różowe ubranka, ale na kosmetyki z tej firmy nie :) A co do ubieranek to nie szalałam za nimi tak bardzo, ale od czasu do czasu lubiłam sobie ubrać jakąś lalkę :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Co do cieni z Luxe- cukierkowe lale na imprezach z wymalowanymi oczami aż za brew przyprawiają mnie o dreszcze. Całe to się świeci, makijaż wygląda nieestetycznie i tanio. Nie pozostaje nic innego, jak tylko zwymiotować tęczą.

    Co do ubieranek- nigdy mnie nie zachwycały. Tandetne i kiczowate pozy lalek i taki jeden zastanawiający mnie szczegół- po co zapisywać lalkę w albumie, skoro ma się swoją własną? Rozumiem to, ale tylko wtedy, gdy ktoś robi album o gwiazdach, a poza tym- PO CO TO JEST? Jak chcę się w coś takiego pobawić wchodzę na girlsgogames.pl (moja siostra tak robi) i ubieram sobie kogo tam chcę. Jak dla mnie- żadna frajda, sam dobór ubrań przy niektórych lalkach jest żenujący.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak jak wyzej, zalozylam konto dla ubieranek :D a teraz ubieram tylko moje ulubione gwiazdy a to bardzo rzadka, no i wielka szkoda ze nie dodali Iana :c przydalaby sie tez Nina ;]

    SoniaBlade

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja dale używam cieni LUXE i mam ich 5 i 2 szminki LUXE.Ogólnie to mi się podoba bo teraz się przynajmniej wyróżniam chociarz i tak czasami widze wierne fanki cieni LUXE co smarują je sobie na całej twarzy.

    BlowStar

    OdpowiedzUsuń
  14. Co do Luxe:
    Jak założyłam konto na stardoll to było na to branie. Każdy chciał "zabłysnąć i olśnić"! A skończyło się to tak ,że na stardoll było pełno plastików. Tak, pamiętam te plastikowe czasy. Różowiuśne , z Luxe na czole. Ja nigdy nie lubiłam tego sklepu. Skusiłam się tylko na 2 tusze i jedną szminkę. Nie żałuję mojego wyboru,bo np. moja siostra (pipi11royale)wykupiła pół tego sklepu , i teraz nie ma co z tym zrobić-_-

    Co do ubieranek:
    Ja też nie uważam ,żeby były czymś ważnym na stardoll. Jednak trzeba przyznać,że ubieranki na stardoll, to najwyższej jakości ubieranki. Są najlepsze,bo nie tandetne i wygodne.

    OdpowiedzUsuń