Co jest już niemodne?

Przepraszam Was, że tydzień temu nie było artykułu, ale byłam na wakacjach i nie miałam dostępu do internetu. Tak, taki mały detoks od stardoll :)

Dziś przygotowałam dla Was dwa kolejne zagadnienia, które niegdyś były utrzymywane na stardoll na porządku dziennych, a później stały się nudne i zdecydowanie passe.

1. SPAM na CG/NCG

Od razu zastrzegam, że ogólnie nie mam nic do reklam bazarku, klubu i blogów. Czasem poszukuje czegoś od dawna, nie mogę znaleźć w Starbazarze, a ktoś może akurat to sprzedaje. Poza tym to chyba nic dziwnego, że ktoś chce zarobić, a i przy okazji coś komuś sprzedać, przecież nie zmusza do zakupu. Za kluby, jak wiecie dostaje się starpunkty, więc zapisuje się na prośbę, zresztą ja też mam tylko po to swój. Blog to sprawa zupełnie odległa, bowiem to nie wiąże się bezpośrednio ze stardollem - sama czasem wysyłam zaproszenia, jakoś trzeba rozreklamować, a reklamy nie zawsze wystarczają - ale zazwyczaj do obserwatorów dodają się osoby, które tego chcą, nie jest tak, że jakiś blog zwycięża codziennie, a redaktorzy dostają za to kasę. Prowadzenie bloga to sprawa indywidualna, nie konkurs popularności, ponieważ w transmitkach nie można go reklamować, bardziej działają zaproszenia.

Inaczej rzecz ma się, jeśli chodzi o NCG, CG - wszak najważniejsze osiągnięcie na Stardoll. NIgdy nie głosuję na prośbę, chyba, że ten ktoś mi się spodoba, ale bardzo rzadko tak jest, albowiem moim zdaniem osoby spamujące - przynajmniej 90% - nie reprezentują sobą za wiele. Nie sądzicie, że to trochę płaszczenie się nad kimś i takie błaganie o głosy? Kiedyś spotkałam się z sytuacją, że dziewczyna napisała, cytuję " Rok temu zmarł mój dziadek, umilcie mi ten trudny czas i zagłosujcie na mnie...". Powiem Wam, że omal nie spadła z krzesła. Chyba są jakieś granice prawda? Irytuje mnie to proszenie o głosy, głównie dlatego, że wiele osób głosuje dla świętego spokoju, a później NCG zostają... no cóż, powiedzcie sami, czy więcej widzieliśmy osób, które zasługiwały na to miano, czy też nie? Jeśli komuś się spodobasz i tak na Ciebie zagłosuje. Jeśli chcesz, żeby stardollowy świat o Tobie usłyszał, wysyłaj transmitki. Co to za frajda, jeśli wygra ktoś niezasłużenie, a później wszyscy jadą po nim w KG? Wydaje mi się, że akurat Ncg to tytuł o który nie powinno się prosić. Ludzie nie powinni głosować pod presją. O ile wiem, dawniej spamy były na porządku dziennych - ze wstydem przyznam, że sama kiedyś wysyłałam "Nowy dzień nowa cg, bla, bla, bla..." - teraz jest raczej moda na zwalczanie spamów, blokada, zgłoszenia itd.

2. EMO

Kiedy zaczęłam swoją przygodę ze stardoll styl emo był bardzo modny. Co więcej członkowie tej "subkultury" uważali się za kogoś lepszego, oryginalniejszego. Cóż, ciężko było mówić o oryginalnoście, kiedy co druga mała dziewczynka na stardoll nakładała na siebie cały sklep "Fallen Angel", multum tatuaży, krzyży, masę soczewek na twarz, a do tego pisały te bzdurne prezentacje o tym, jakie to życie jest okrutnie. Śmiem wątpić,że ktokolwiek z nich wie, czym jest prawdziwe cierpienie. Myślę, że dzieciom z Afryki byłoby przykro czytając te brednie osób, które stać na "Royalty", a wypisują jak im ciężko w życiu, jak nikt ich nie kocha itd. Nikt, kto naprawdę ma ciężko w życiu nie pisze o tym na różowej stronce z ubierankami. Dla mnie to żałosne. Same stroje są okropne, ale wolny stardoll, można nosić, co się żywnie podoba, nie oceniam tak innych. Ale według mnie to całe "emo" jest na pokaz, to tylko taka poza, dziś już niemodna. Miałam w realu koleżanki, przypisujące się do tej sfory i wiem, że żadna z nich nie miała pojęcia o tym, co tak namiętnie wyznawała.

Na szczęście następuje powolne odejście od fazy "emo". Teraz bardziej "cool" jest bycie jakimś metalowcem, co z dwojga złego jest lepsze, bo może bardziej prawdziwe. Mnie emo nigdy nie pociągało i nigdy nie chciałam bawić się w nie na stardoll.

Jak Wam się podoba dzisiejszy artykuł? Jakie są Wasze opinie na powyższe tematy?

POST SCRIPTUM:

A co Wy na to, żeby pod każdym "Co jest już niemodne?" dyskutować na jakiś kontrowersyjny temat na stardoll? Mogłabym pod postem zamieszczać jakieś tabu, a później roztrząsalibyśmy to w komentarzach. Dobry pomysł?